Z tym zaskoczeniem to jednak troche przesadziles ale film rzeczywiscie slaby. Kuleje przede wszystkim fabuła pełna niedorzecznosci.
Jeśli ktoś tego filmu jeszcze nie ogladal to nie polecam. Nie dajcie sie zwiesc ocenom ludzi w komentarzach tak jak ja.

racja. Idzcie obaj ogladac zlotopolskich - moga sie wam spodobac. A gdy dorosniecie i zrozumiecie, ze jednak nie zjedliscie wszystkich rozumow, to moze dotrze do was, ze to jednak dobry film byl.

A kto to przyszedl po 2 latach ? pan maruda..

dołączam się do tej dwójki. na końcu już mi się trochę ziewało. Pościg policyjny jest genialny ale reszta mocna kuleje moim zdaniem.

Z kolei ja nie rozumiem ludzi, którzy nie potrafią pisać w języku polskim, a jednak piszą, bo ktoś ich wypuścił ze szkoły, żeby mieć ich z głowy.

to wspolczuje

Bo to taka kulejaca papka dla gawiedzi. Profesjonalny zabojca, a nie sprawdza czy zabil. Profesjonalny zabojca a podczas poscigu gramoli sie na tylne siedzenie, otwiera okno, probuje sie w nie zmiescic, zamiast juz dawno byc przygotowanym do strzalu. Pomijam, ze zawsze strzela za pozno. A dotykanie i macanie przedmiotow po czym "Sprawdzmy na tym odciski" to juz nawet w Komisarzu Alex nie przejdzie.

dokladnie

Ja nie ogarniam, czy ten Ross i Retnick to byli bliźniacy, Retnick przeprowadzał jakiś casting na swojego sobowtóra, czy jak, aż sprawdził czy tych dwóch grał ten sam aktor